05-23-2025, 03:21 PM
Dokładając stopę po stopie po mchu porastającym kamienie starożytnego grobowca ukradzionego przez naturę; uszy spenetrowane dźwiękami ptaków lewitujących nad skalistymi urwiskami okalającymi ten zaklęty obszar zamknięty między światłem a ciemnością... Z każdym oddechem czułem puls życia bijący tu od wieków...